oczy mi się same mrużyły, tylko się ocknęłam na chwilę jak foremniak została obdarta z kiecki.
3/10
Bo to komedia, w której nikt się nie przewraca i dramat, w którym nikt nie umiera;)
No ja sceny z Foremniak nawet nie pamiętam, czyli pewnie miałem wówczas zmrużone oczy :).
Żeby zaistnieć. To taka swoista forma "parcia na szkiełko". Zdecydowanie mniej byłoby takich wypowiedzi gdyby w Polsce ich autorzy mogli posiadać broń - wtedy tam leczyli by kompleks małego f...ka